Dziś polecam kolejną komedię w ramach filmowego powrotu do przeszłości. Michael Douglas, Kathleen Turner i Danny DeVito w popisowych rolach, które możemy zobaczyć w filmie „Wojna państwa Rose”. Za kamerą stanął sam Danny DeVito.
Barbara i Oliver Rose sprawiają wrażenie szczęśliwego, idealnego małżeństwa. Jednak niech nas nie zwiodą pozory. Po 17 latach para postanawia się rozwieść. Cóż, wydaje się że sprawa zakończy się szybko. Ale… No właśnie. Kością niezgody staje się piękna posiadłość, na którą wspólnie zarobili pieniądze. Żadne z nich nie ma zamiaru ustąpić. I tak oto rozwód staje się powoli prawdziwą wojną (dosłownie) między małżonkami. Sprawę próbuje załagodzić charyzmatyczny prawnik, ale niestety bez sukcesu.
Cóż, film warto obejrzeć nawet ze względu na samą obsadę. Świetnie dobrani, świetnie współpracujący ze sobą na ekranie. Widać i czuć te iskry, które latają wokół nich i między nimi.
Dobra rozrywka, świetna obsada. Fajnie będzie obejrzeć ten film ponownie. Polecam.
Film „Wojna państwa Rose” dostępny jest na HBO GO.
Pozdrawiam i miłego seansu
Gosia Stanek